Monochromatyczne, jednolite, jasne i wyciszone barwy to element charakterystyczny dla twórczości malarskiej Misi Łukasiewicz. „Na Północ” to intymny zapis podróży, doświadczenie pracy w odległym plenerze, w ciszy i przestrzeni surowego krajobrazu północy Kanady i Alaski.
Dlaczego była to Kanada i Alaska?
„Zainspirowana kolektywem kanadyjskich malarzy zwanych „Grupą Siedmiu” postanowiłam zagłębić się w pejzaż, który był ich głównym źródłem inspiracji. Podczas gdy w Europie na początku XX wieku zaczęły rozwijać się jedne z najbardziej znaczących prądów sztuki nowoczesnej, w Kanadzie artyści powrócili do tematyki eksploatowanej od stuleci. Wielu późniejszych naśladowców po dziś dzień korzysta z ich dorobku.
Choć estetyka ich prac jest znacznie różna od tej, w której ja dziś się odnajduję, obserwując rozwiązania formalne użyte w obrazach oraz sposób pracy w plenerze wiele się nauczyłam i zainspirowałam”, Misia Łukasiewicz.
Artystyczny plener malarski, został skrupulatnie zaplanowany kilka miesięcy wcześniej. Wiele elementów artystka dopracowywała jednak już podczas podróży, jak choćby to, w jaki sposób można przetransportować gotowe obrazy do Polski. Finalnie wybrała drogę morską. Paczka z Vancouver w ciągu dwóch miesięcy została dostarczona do pracowni w Podkowie Leśnej – dwie skrzynie, 48 i 57 kg żywej sztuki.
Podczas Nocy Muzeów zapraszamy na finisaż wystawy i spotkanie z artystką, która opowie o wyprawie i swoich artystycznych doświadczeniach.
O Artystce:
Misia Łukasiewicz – malarka i rzeźbiarka, studentka ASP w Warszawie, absolwentka Historii Sztuki na Uniwersytecie Warszawskim.
Silnie utożsamia się z krajobrazem Europy Środkowo-Wschodniej. Obserwuje i ilustruje ludzkie zachowania, celebrowanie świąt i tradycji, związki człowieka z naturą.
W swoich projektach współpracuje z lokalną społecznością – interesuje ją percepcja przestrzeni w innym kręgu kulturowym. Jej obrazy powstają w plenerze. Artystka powraca w ten sposób do tradycji i daje wyraz zachwytowi nad polskim krajobrazem.
Dotychczas tworzyła w Kanadzie, na Azorach, we Włoszech, Portugalii, Grecji, Francji, Litwie. Za każdym razem powraca na rodzinne Mazowsze, które ją inspiruje i fascynuje.