Co to jest: po stawie pływa, kaczka się nazywa?
 
Kaczka! A nawet cała rodzina!
 

W stawie przy Defabryce zamieszkała rodzina kaczek mandarynek — mama i trójka młodych! Od kilku tygodni można je obserwować, jak pływają, odpoczywają i uczą się świata wśród zieleni naszej przestrzeni.
 
Kaczki mandarynki to prawdziwe ozdoby parkowych stawów — egzotyczne piękności pochodzące z Azji, które od lat pojawiają się także w Europie. Choć najbardziej kolorowe są samce w szacie godowej, naszą ekipę tworzy samica i młode — skromniejsze wizualnie, ale równie urocze. Są ostrożne i płochliwe, więc warto podziwiać je w ciszy i z dystansu.
 
W Defabryce nie tylko je podziwiamy, ale również o nie dbamy — dokarmiamy odpowiednią karmą (żadnego chleba!), chronimy przed zbytnią ciekawością (dlatego nie podchodziliśmy zbyt blisko z aparatem) i cieszymy się z tej niezwykłej wizyty dzikiej przyrody tuż obok nas.
 
Bo wierzymy, że kreatywność i natura mogą świetnie żyć w symbiozie. A czasem najlepszą inspiracją jest… spokojne popatrzenie na kaczki.
 
Zapraszamy na Duchnicką 3 (tylko żadnego dokarmiania kaczek chlebem 😆).