Pokazuję ludzkie oblicze świętych kobiet. To, co zapisane jest na kartach biblii, w żywotach, mitologii, podaniach ludowych to jedynie reprezentacyjna fasada. Mnie interesują emocje, lęki, wątpliwości, rozterki wielkich kobiet.
 
Przybliżają nas do nich trudne momenty z ich życia. Dzięki nim utożsamiamy się z nimi i zdejmujemy z piedestału.
 
Kobiety te zostały obdarzone cudowną mocą, wybrane do szczególnej misji, do posługi. Być może wcale nie miały na to ochoty.
 
Judyta na moment przed zabiciem wodza Holofernesa.
 
Ewa, pozostawiona sama w poczuciu winy przez Adama.
 
Westalki – sześć małych przerażonych dziewczyn, które boją się kary za złamanie służby.
 
Szeptunka, żyjąca w dwóch tradycjach – kościelnej i świeckiej, czerpiąca z obydwu i zawsze wykluczona przez obydwie.

Misia Łukasiewicz