To już kolejny sezon kiedy na drzewach wokół Defabryki wiszą hotele dla owadów.
 
Jest wielce prawdopodobne, że zamieszkają w nich również pszczoły samotnice. Jest to ten gatunek pszczół, w których każda samica zakłada swoje własne gniazdo, zaopatruje je w pożywienie, składa w nim jaja, a w następnym roku wylęgają się w nim młode osobniki, które zakładają kolejne gniazda.

Cieszymy się, że tworząc nasze hotele dla owadów możemy wspomóc pszczoły, które od bardzo dawna pomagają nam wszystkim. I nie, nie chodzi tylko o miód.
 
Pszczoły (i inne owady) odgrywają kluczową rolę w produkcji żywności. Nie bez przyczyny mawia się „pracowity jak pszczoła”. Pszczoły bowiem od świtu do nocy zapylają. Bez pszczół nie mielibyśmy co jeść! Około jedna trzecia naszej żywności, to efekt pracy pszczół.
 
Niestety, w związku z rosnącym zanieczyszczeniem powietrza w miastach i stosowaniem na szeroka skalę pestycydów w rolnictwie, pszczoły giną. Ten proces zaczął się już w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, ale w ostatnim czasie drastycznie przyspieszył. Wiele osób jest poważnie zaniepokojonych tą sytuacją. Greenpeace od kilku lat prowadzi akcję Adoptuj Pszczołę, która dzięki wirtualnym adopcjom pomaga pszczołom miodnym i dziko żyjącym.
 
W ramach tej akcji, w całym kraju stanęło 100 hoteli dla dzikich owadów zapylających, a do szkół w całej Polsce trafiły scenariusze lekcji o tym, jak ważne są dla nas pszczoły. Hotele dla pszczół wiszące wokół Defabryki to nasz skromny wkład w pomoc dla tych niezwykle pożytecznych i pracowitych owadów.